Na postawione powyżej pytanie odpowiedzieć można jednym słowem – NIE. Niestety kalkulatory cechują się zbyt dużą dozą niepewności. Nie biorą pod uwagę indywidualnych cech danego człowieka. Wyliczenia odbywają się na podstawie uśrednionego metabolizmu alkoholu danego człowieka. Niech przykładem będzie sytuacja, gdzie dana osoba spożywała alkohol przez parę dni. Jej wydalanie alkoholu z krwiobiegu będzie zupełnie inne, aniżeli osoby, która spożywała alkohol dopiero pierwszy raz. Również czynniki takie jak warunki atmosferyczne, sen czy też aktywność fizyczna mają niebagatelny wpływ na metabolizm.
A co grozi za jazdę po alkoholu?
Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (dowiedz się więcej na lextraffic.pl). Dodatkowo sąd orzeka świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5000 złotych oraz minimum 3 letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Czy warto ryzykować tak surowe kary dla niesprawdzonego internetowego kalkulatora?
Niestety tłumaczenia przed Sądem, że na stronie internetowej pokazał nam się wynik pozytywny na nic się zdadzą. Czy jest coś innego, co można zrobić, aby mieć pewność? Tak, zawsze można udać się na najbliższy komisariat policji (oczywiście pieszo!) i poddać się tam badaniu alkomatem. Niestety nie można ufać nawet prywatnym alkomatom z wyższej półki, gdyż w konfrontacji z policyjnymi urządzeniami sąd na 99 % da wiarę wynikom wskazanym przez policyjne alkomaty. Naszą jedyną możliwością jest wtedy podważanie wyników alkomatu opiniami biegłych. Problem pojawia się wtedy, kiedy mija znaczny czas od zdarzenia. Niestety opinie biegłych po takim czasie są bezprzedmiotowe. Więcej informacji znajdziesz na obronca24h.pl
Podsumowując niniejszy artykuł, to wszystkie kalkulatory alkoholu należy potraktować jako ciekawostki, a nie miarodajne wyniki stężenia alkoholu. Zaufanie kalkulatorom alkoholu dostępnym w Internecie może narazić nas na odpowiedzialność wykroczeniową lub karną, a tłumaczenia i powoływanie się na te wyniki nie uchronią nas od odpowiedzialności.