Rozpad związku to nic przyjemnego. Tak naprawdę obie strony na tym sporo tracą, okres ,,leczenia” jest zazwyczaj bardzo długi (dwa razy dłuższy od trwania związku). Ale dlaczego związki się rozpadają?
Brak pielęgnacji uczucia = rozpad związku
Kiedy jedna ze stron po prostu zacznie zaniedbywać związek, druga osoba ma do wyboru trzy opcje :
-Zdrada
-Próba pokazania partnerowi – ,,jest źle”
-Nie robienie nic
Zdrada
Tak, ten temat pójdzie na pierwszy ogień, z racji tego że jest to opcja wybierana najczęściej przez obie strony, kiedy poczują – że to już ,,nie to samo” z partnerem. Zazwyczaj zdrada – kiedy nasz partner się o niej dowie – kończy się rozpadem związku. Najczęściej zdradzany partner nie widzi ,,sygnałów” które pokazują że druga osoba czuje się w tym związku po prostu źle – najczęściej przed tym, jak partner go zdradzi – to albo nie interesuje się partnerem, lub też jest zainteresowany nim do przesady. ,,Zdrada” – jest oczywiście bardzo luźno interpretowanym słowem. Najczęściej oznacza ,,przypadkowy seks”, pocałunek z osobą która nie jest naszym partnerem, czy nawet też oglądanie filmów porno w internecie. Tak więc ,,wybierzcie swoją truciznę”.
Miłość – do przesady
Niektóre osoby kochają swojego partnera ,,na zabój” (czasami dosłownie) – jest to o tyle niebezpieczne, że oprócz tak naprawdę ,,zalewania” partnera miłością, mogą zrobić mu krzywdę, kiedy partner się wystraszy jak pokażą swoje prawdziwe kolory. Jest niemożliwe – określenie jak bardzo powinniśmy kogoś kochać, ale robienie niektórych rzeczy (nie będę tu ich przytaczał) – jest po prostu nie na miejscu.
Brak zaufania do partnera
Brak zaufania to chyba najczęstszy powód – dla którego związki się rozpadają. Jeśli po prostu przestaliśmy ufać naszemu partnerowi – to ten związek, może nie dziś, może nie jutro, ale za krótki okres czasu po prostu się rozpadnie.
Jeśli nie mamy respektu do partnera – to związek się rozpadnie
Brak respektowania swojej drugiej połówki to kolejny powód, dla którego ludzie się rozstają. Z resztą jest to dość naturalne, przecież nikt nie chce, aby jego partner traktował go ,,jak śmiecia, czyż nie?”.
źródło: https://www.eroc.pl